14 grudnia 2014

Kedgeree wędzonym pstrągiem, szpinakiem i pomidorkami koktajlowymi


Przepis na kedgeree widziałam kiedyś na blogu White Plate. Już wtedy miałam chęć ugotować to danie, ale długo to nie następowało. Niedawno natknęłam się na przepis na tę potrawę ponownie - tym razem w programie Roberta Makłowicza, w odcinku nakręconym w Londynie. Zbiegło się to akurat w czasie z kupieniem przeze mnie wędzonego pstrąga. Uznałam, że skoro mam wędzoną rybę, to jest to właściwy moment, aby w końcu przyrządzić kedgeree, które, jak się dowiedziałam z programu Robert Makłowicza, jest popularnym w Wielkiej Brytanii daniem śniadaniowym.

Gdy przytowuję się do przyrządzenia nowego dla mnie dania, lubię zapoznać się z przepisami na nie pochodzącymi z różnych źródeł. Przejrzałam kilka przepisów na kedgeree w Internecie, zajrzałam też do przepisu z książki Gordona Ramsaya  "Ultimate Cookery Course".

Bardzo spodobał mi się przepis z magazynu Olive - ze względu na dodatek świeżego szpinaku, a także fakt, że miałam już w domu wedzonego pstrąga, która  to ryba jest przewidziana we wspomnianym przepisie. Ostatecznie, gotując danie, dodałam też coś z przepisu Roberta Makłowicza, a mianowicie przyprawę garam masala, a także parę składników z przepisu Gordona Ramseya: imbir, gorczycę i pomidory (u mnie zastąpione pomidorkami koktajlowymi, bo takie akurat miałam w domu, poza tym, fajnie się prezentują). Tak więc moja ostateczna wersja potrawy powstała w oparciu o 3 różne przepisy.

Danie jest bardzo szybkie w przygotowaniu i pożywne. Sprawdzi się nie tylko na śniadanie, ale także na obiad lub kolację.

6 grudnia 2014

Irański gulasz warzywny z suszonymi limonkami



Gdy na stronie Yotama Ottolenghiego zobaczyłam przepis na irański gulasz warzywny z suszonymi limonkami, stwierdziłam, że najwyższy czas, aby odwiedzić sklep Ambic przy ul. Pankiewicza 3 w Warszawie. O istnieniu tego sklepu przypomniałam sobie podczas Międzynarodowego Kiermaszu Dobroczynnego, który odbył się w ubiegłą niedzielę w warszawskim hotelu Marriott. Kiermasz jest organizowany co roku przed świętami Bożego Narodzenia przez Klub Małżonek Ambasadorów. Stoisko Iranu było jednym z najbardziej obleganych podczas kiermaszu, a to za sprawą produktów właśnie ze sklepu Ambic. Z racji tego, że sklep jest prowadzony przez Irańczyków, byłam pewna, że kupię w nim suszone limonki, które są dodatkiem charakterystycznym dla kuchni tego kraju. Nie pomyliłam się - suszone limonki były rzeczywiście dostępne we wspomnianym sklepie. Można w nim kupić również suszone owoce berberysu - także charakterystyczne dla kuchni perskiej i potrzebne do przyrządzenia dania, które dziś prezentuję. Berberys jest łatwiej dostepny - w Warszawie można go także kupić na targowisku koło Hali Mirowskiej (w stoisku z przyprawami).

15 listopada 2014

Zupa-krem z cukinii z curry


Przepis na zupę-krem z cukinii, który dziś prezentuję, pochodzi z książki pt. "The Essence of French Cooking" autorstwa Michela Roux. Żałuję, że nie jest to sezon letni, gdyż z tego powodu nie miałam możliwości ugotowania zupy w pełnej wersji zaprezentowanej w książce, która przewiduje podanie jej z długo pieczonymi w niskiej temperaturze kwiatami cukinii i smażonymi w głębokim oleju miniaturowymi cukiniami. Trzeba będzie poczekać na wypróbowanie pełnego przepisu do lata. Tymczasem zadowoliłam się zupą podaną ze zrumienionymi na maśle klarowanym grzankami i nie narzekałam - zupa okazała się bardzo smaczna i przyjemnie rozgrzewająca dzięki dodatkowi pikantnej przyprawy curry Madras (odmiana curry z dodatkiem chilli). Tylko ciekawość nie została zaspokojona, jak smakuje zupa w towarzystwie chrupiących kwiatów cukinii - koniecznie do nadrobienia latem.

Autor podaje w książce, że zupa smakuje dobrze zarówno na ciepło, jak i na zimno. W sezonie wiosennym można zastąpić cukinię szparagami.

2 listopada 2014

Risotto z dynią


Risotto z dynią ugotowałyśmy wraz koleżankami blogerkami pod okiem i według przepisu Pascala Brodnickiego podczas niedawnych warsztatów kuchni włoskiej zorganizowanych przez firmę Lidl. Pomysł na danie na tyle mi się spodobał, że postanowiłam odtworzyć je w domu.

W domowych warunkach risotto lepiej mi się udało niż na warsztatach. Gotując mniejszą porcję niż dla 20 osób, łatwiej dopracować smak i konsystencję dania. Tak bardzo zaskmakowała mi ta potrawa, że w międzyczasie, po warsztatach, ugotowałam ją w domu już 3 razy i wcale mi się jeszcze nie znudziła.Pewnie za kilka dni znowu najdzie mnie ochota, aby ją przyrządzić. Poniższy przepis jest odrobinkę zmodyfikowany przeze mnie w stosunku do tego, który przekazał nam podczas warsztatów Pascal. Od siebie dodałam trochę białego wina (podczas warsztatów go nie dodawałyśmy; Pascal powiedział, że dodanie go spowalnia gotowanie tej porawy), a także podprażone pestki dyni jako posypkę. Jest jeszcze jedna różnica w stosunku do wersji Pascala - dodałam całą porcję dyni za jednym razem, natomiast u Pascala było to podzielone na dwa etapy tak, aby część dyni była rozgotowana, a część pozostała w kawałkach. Mnie jednak dynia w formie nierozgotowanej o wiele bardziej pasuje, dlatego nie chciałam rozgotować ani kawałeczka.

31 października 2014

Dynia piżmowa z karmelizowanymi szalotkami


Co roku, w sezonie dyniowym szukam nowych, ciekawych przepisów z tym warzywem w roli głównej. Tym razem natknęłam się na interesujący przepis w książce "Recipes from a morrocan kitchen" autorstwa Ghillie Basan. Od razu wpadł mi w oko. Połączenie pieczonej dyni piżmowej z karmelizowani szalotkami, migdałami i rodzynkami wydało mi się bardzo apetyczne. Potrawa w towarzystwie kuskusu i sałaty może być daniem wegetariańskim samym w sobie, może też stanowić dodatek do mięsa. Dobrze smakuje z gęstym, naturalnym jogurtem. Można je zaostrzyć, dodając trochę harissy.

26 października 2014

Warsztaty Viva la pasta z Pascalem Brodnickim i Kuchnią Lidla

Warsztaty prowadził Pascal Brodnicki
W ubiegły piątek miałam przyjemność uczestniczyć w warsztatach dla blogerów kulinarnych zorganizowanych po raz pierwszy przez firmę Lidl. Prowadził je Pascal Brodnicki, a tematem przewodnim były dania kuchni włoskiej, które przyrządziliśmy na bazie produktów z tygodnia włoskiego, które są dostępne obecnie w sklepach sieci Lidl. W zespołach kilkuosobowych przygotowaliśmy 4 dania: przystawkę - bakłażana alla Parmigianina (plasterki bakłażana obtoczone w jajku i zapieczone z sosem i serami), risotto z dynią i serem Grana Padano, danie główne - kurczaka myśliwego z Toskanii (z warzywami i czerwonym winem) oraz deser - owoce zapiekane pod makowym zabajone.

12 października 2014

Jaglany krupnik z kurkami i jarmużem



Dziś przedstawiam moją wariację na temat krupniku - z kurkami i jarmużem. Ugotowałam ją już dwa razy i bardzo mi smakowała - jest pożywna i rozgrzewająca, idealna zupa na jesień. Ta wersja jest ekspresowa - z dodatkiem kiełbasy. Myślę, że smakowałby jeszcze lepiej, gdyby ugotować ją na mięsie - następnym razem ugotuję w tej wersji.

5 października 2014

Marokański hummus z pieczoną dynią piżmową wg Gordona Ramsaya


Ostatnio mam fazę na przepisy Gordona Ramsaya, a to za sprawą programu "Gordon Ramsay's Home Cooking", którego kilka odcinków widziałam niedawno na kanale TVN Style. Emisja programu już się niestety skończyła, a ja miałam ochotę na więcej przepisów tego szefa kuchni, więc teraz, gdy tylko mam trochę wolnego czasu, oglądam odcinki z tego progamu, a także inne filmiki z przepisami Gordona, które są dostępne na kanale Youtube. Tą drogą trafiłam na prezentowany dziś przepis na marokański hummus z pieczoną dynią piżmową i samodzielnie przygotowaną przyprawą Ras el Hanout. Niedawno zastanawiałam, czy można kupić tę przyprawę w Warszawie. Okazało się to niepotrzebne, bo miałam w domu wszystkie przyprawy potrzebne do samodzielnego przygotowania tej mieszanki. Proporcje składników musiałam wykombninować sama, bo Gordon Ramsay nie podaje ich w swoich programach - pewnie dlatego, aby skłonić do kupowania jego książki, jeśli ktoś chciałby się trzymać dokładnie proporcji z jego przepisów.

7 września 2014

Zaalouk - marokańska sałatka z bakłażanów i pomidorów



Do przyrządzenia tego dania szykowalam się od jakiegoś czasu - od momentu, gdy natknęłam się na przepis na nie w rubryce Yotama Ottolenghiego na stronie Spiegelonline. Oglądałam też wideo na Youtube, w którym autorka bloga Cooking with Alia prezentuje, jak przyrządzić tę sałatkę.

Od kilku dni w lodówce czekały bakłażany kupione pod kątem przygotowania tej potrawy. Ostatecznie zmobilizował mnie do zrealizowania tego planu przepis z kupionej wczoraj w sklepie TK Maxx książki "Recipes from a morrocan kitchen" autorstwa Ghillie Basan. Zastanawiałam się, według którego przepisu zrobić sałatkę - przepis wspomnianej autorki przewiduje ugotowanie obranego w kostkę i pokrojonego bakłażana, natomiast przepis Ottolengiego bazuje na bakłażanach pieczonych. Ostatecznie przeważył czas przygotowania - mniej go potrzeba na ugotowanie bakłażanów niż na upieczenie, a także ciekawość, co z tego wyjdzie, jeśli ugotuję bakłażany (dotychczas zawsze je piekłam do tego typu dań).

Efekt okazał się bardzo zadowalający - sałatka okazała się pyszna i bardzo szybko zniknęła. Aż szkoda, że już jej nie ma. Pewnie szybko pokuszę się o jej ponowne zrobienie - może następnym razem w wersji Ottolenghiego - z pieczonymi bakłażanami i szczypiorkiem. Dziś prezentuję wersję z gotowanymi bakłażanami według przepisu z ww. książki.

1 sierpnia 2014

Pomidorowe party



Sprawiłam sobie na imieniny prezent w postaci dwóch książek Yotama Ottolenghi ("Plenty" i Jerusalem") i wsiąkłam w nie totalnie - przepisy są tak fantastyczne, że miałabym ochotę wypróbować je wszystkie po kolei. A do tego jeszcze piękne zdjęcia. Książki są wspaniałe - uważam je za bardzo udany zakup.

Dziś prezentuję kolejny przepis pochodzący z jednej ze wspomnianych książek ("Plenty"). Jest to sałatka, która została nazwana przez autora "Tomato party". Ideą tej sałatki jest, aby użyć różnych rodzajów pomidorów - tak wielu, ile da się kupić. Niektóre z nich są podpieczone mocniej, inne trochę mniej, a jeszcze inne dodane do sałatki surowe. Autor chciał zmaksymalizować pomidorowy efekt dzięki różnym smakom i teksturom. Podane w przepisie gatunki pomidorów są tylko przykładem - można użyć dowolnych, jakie uda się kupić. Mnie najbardziej smakowały pomidory podpieczone, które uprzednio zostały oprószone solą morską, pieprzem i cukrem i skropione oliwą oraz octem balsamicznym. Dodatkowo wprowadziłam modyfikację do przepisu i posmarowałam je niewielką ilością przepuszczonego przez praskę czosnku (w przepisie źródłowym przewidziane jest dodanie do sałatki surowego, zmiażdżonego czosnku na późniejszym etapie - w momencie mieszania wszystkich przygotowanych składników) . Tak przyprawione i podpieczone pomidory smakowały wybitnie.

Do sałatki dodaje się dwa rodzaje kuskusu - zwykły i olbrzymi. Jeśli chodzi o ten ostatni, autor podaje w książce, że może to być sardyńska fregola, izraelski kuskus lub bliskowschodni mograbiah. Użyłam tego ostatniego.

31 lipca 2014

Bakłażany z sosem maślankowym i granatem


Ostatnio mam fazę na przepisy Yotama Ottolenghi. Nie dziwne to, bo mamy teraz bogactwo świeżych warzyw, ja wszelkie warzywa wręcz uwielbiam i czerpię z tego sezonowego bogactwa, ile się da. Ten szef kuchni i autor książek kulinarnych, choć nie jest wegetarianinem, znany jest z wielu fantastycznych potraw wegetariańskich. Tak bardzo trafiają one w mój gust kulinarny, że najchętniej wypróbowałabym je wszystkie po kolei. Przepisy Yothama Ottolenghi pasują mi także z tego powodu, że mam okazję do wykorzystania rozmaitych przypraw, których zgromadziłam mnóstwo. Poza tym, przy obecnych upałach nie mam zupełnie apetytu na dania mięsne i chętnie zastępuję je warzywnymi.

Przepis na bakłażany z sosem maślankowym i granatem pochodzi z książki "Plenty" autorstwa Yotama Ottolengi. Autor proponuje podać je na zimno jako przystawkę. 

Warto postarać się o przewidziany w przepisie za'atar - bliskowschodnią mieszankę przypraw, w ktorej skład wchodzą m. in. tymianek, sumak i sezam (można ją kupić w sklepach orientalnych). Przyprawa jest istotnym składnikiem całości kompozycji i znacząco wpływa na smak dania.

29 lipca 2014

Dip z ziemniaków i tahini


Dziś przedstawiam przepis na bardzo prostą w wykonaniu a zarazem smaczną potrawę kuchni tureckiej - dip z ziemniaków i pasty sezamowej tahini. Kilka składników, z których się ją przyrządza, daje zaskakująco dobry efekt smakowy. Przepis pochodzi z książki "Eat Istanbul" autorstwa Andy'ego Harrisa, opatrzonej zdjęciami Davida Loftusa.

Dip przypomina w smaku hummus, jednak jest od niego nieco bardziej zwarty i suchy, dlatego dobrym dodatkiem do niego są pokrojone w kostkę pomidory. Całość dobrze smakuje z podpieczonymi chlebkami pita.

27 lipca 2014

Frikeh z pieczonymi warzywami


Frikeh (freekeh, farik) to szlachetna odmiana bulguru - gruba kasza uzyskiwana z zielonej pszenicy prażonej w procesie produkcji. Występuje w formie całych ziaren lub łamanej. Frikeh może być gotowany podobnie jak ryż lub bulgur i wykorzystywany jako dodatek do dań typu gulaszowego i sałatek (w formie całych ziaren), a także do nadziewania warzyw, przyrządzania zup oraz pilawów (w formie łamanej).

Na frikeh (w postaci łamanej) trafiłam podczas zakupów na targu koło Hali Mirowskiej (w stoisku firmy Damas) i kupiłam z ciekawości, aby spróbować, jak smakuje. Kasza ta wymaga dość długiego gotowania (ok. pół godziny). Szybciej się ugotuje, jeśli namoczymy ją uprzednio w zimnej wodzie - nie trzeba namaczać długo, wystarczy ok. 15 - 20 minut. Po namoczeniu przepłukać wodą na sicie o drobnych oczkach i odsączyć.

Kasza z pieczonymi warzywami jest jednym z moich ulubionych dodatków obiadowych. Pomysł na to danie zaczerpnęłam z książki Iny Garten pt. "Barefoot in Paris". W źródłowym przepisie ze wspomnianej książki jako baza to przyrządzenia potrawy przewidziany jest zwykły kuskus.Tym razem zastąpiłam go firkeh, który świetnie skomponował się z klopsikami w orientalnym sosie, do których był dodatkiem. W wersji z kuskusem potrawa jest rewelacyjnym dodatkiem do kurczaka, np. pieczonego z 40 ząbkami czosnku.

Danie to możemy przyrządzić tak naprawdę na bazie każdego rodzaju kaszy, na którą mamy akurat ochotę - z kuskusem, bulgurem, frikeh, jaglaną, gryczaną czy nawet jęczmienną. Ważne tylko, aby dopasować ją pod względem smaku do dania głównego, które akurat przyrządzamy.

22 lipca 2014

Arancini z cukinii, groszku i mięty wg Gennaro Contaldo


Dziś prezentuję przepis na arancini z cukinii, groszku i mięty, który znalazłam na kanale Youtube Gennaro Contaldo, czyli jednego z Dwóch Łakomych Włochów - gospodarzy programu kulinarnego i współautorów książki o tym właśnie tytule. Książkę mam w domu, ale na razie czeka na swoją kolej, aż najdzie mnie chęć, aby coś z niej ugotować, natomiast przepis na kuleczki z cukinii, groszku i mięty wg Gennaro tak mi się spodobał, że musiałam wypróbować go natychmiast. Kuleczki okazały się przepyszne - chrupiące z zewnątrz, miękkie w środku i pachnące aromatyczną miętą. Zachęcam do wypróbowania przepisu - warto spróbować tej smacznej przekąski.

19 lipca 2014

Szakszuka


O istnieniu tego wywodzącego się z Tunezji dania wiedziałam wcześniej - przepis na szakszukę widziałam w książkach i na blogach, jednak nie pokusiłam się o jej zrobienie aż do czasu, gdy obejrzałam wideo, w którym Yotam Ottolengi instruuje, jak przyrządzić tę potrawę. W jego wykonaniu danie prezentuje się tak apetycznie, że nie mogłam odmówić sobie wypróbowania tego pochodzącego z książki "Plenty" przepisu. Okazało się przepyszne - żałuję, że dopiero teraz bliżej się z nim zaznajomiłam.

13 lipca 2014

Warsztaty "Per l'amore della pasta" z makaronami Malma


Jakiś czas temu miałam przyjemność uczestniczyć w warsztatach kulinarnych dla blogerów zorganizowanych przez producenta makaronów Malma. Warsztaty prowadził Andrea Scarantino - szef kuchni warszawskiej restauracji Mamma Marietta Ristorante Italiano, z pochodzenia Sycylijczyk. Ucieszyłam się bardzo z zaproszenia, bo nie miałam wcześniej okazji gotować pod okiem tego szefa kuchni. Spodziewałam się, że warsztaty kuchni włoskiej pod okiem rodowitego Włocha, który prowadzi mającą dobre opinie restaurację, muszą być ciekawe i takie rzeczywiście były. 

Pod okiem szefa kuchni przyrządziliśmy wspólnie 3 dania: spaghetti z cielęciną i 3 rodzajami pomidorów, penne ze szparagami, mascarpone i parmezanem oraz deser - krem z mascarpone i śmietanki ze świeżymi owocami i miętą. Wszystkie dania były bardzo smaczne, a wspólne gotowanie z szefem Andrea Scarantino bardzo ciekawe i inspirujące.

12 lipca 2014

Surówka z kalarepy, jabłka i buraka


Surówka z kalarepy, jabłka i buraka z dodatkiem natki kolendry, na którą przepis znalazłam na stronie Yotama Ottolenghi, skusiła mnie niesamowicie swoim kolorem. Byłam bardzo ciekawa, jak smakuje to połączenie, więc czym prędzej kupiłam potrzebne składniki i zrobiłam surówkę jako dodatek do obiadu. Od siebie dodałam świeżą miętę, której nie było w przepisie źródłowym. Warto ją dodać - bardzo dobrze komponuje się z pozostałymi składnikami surówki. Dodałam też odrobinę cukru trzcinowego, bo lubię surówki przyprawione na słodko-kwaśno - ten dodatek pozostawiam jednak osobistym preferencjom, podobniejak dodatek czosnku, który ja pominęłam, bo nie lubię go w formie surowej. Zmieniłam trochę proporcje kalarepy i jabłek w stosunku do przepisu źródłowego tak, aby było ich mniej więcej po równo.

6 lipca 2014

Adżabsandali

Adżabsandali to gruzińskie danie warzywne, którego podstawą są bakłażany i pomidory. Przepis, który dziś prezentuję, pochodzi z książki "Tradycyjna kuchnia gruzińska" autorstwa Jeleny Kiładze. W książce podano, że istnieje wiele wariantów tej potrawy, a jej skład zależy od przyzwyczajeń i upodobań osoby ją przyrządzającej. We wspomnianej książce podano dwie wersje przepisu: jedną z dodatkiem ziemniaków, drugą z papryką. Mnie przypadła do gustu pierwsza z nich - robiłam ją już wcześniej i bardzo mi smakowała. Autorka zaleca, żeby po ugotowaniu odstawić potrawę na 2 godziny, a później serwować ją na ciepło lub na zimno. Wypróbowałam w obu wersjach, jednak najbardziej smakuje mi na ciepło, od razu po ugotowaniu.


22 czerwca 2014

Lassi z awokado


Bardzo lubię lassi. Wielokrotnie robiłam ten pochodzący z kuchni indyjskiej napój w najpopularniejszej wersji z dodatkiem mango, ale w pewnym momencie ta wersja mi się znudziła i zaczęłam sięgać po inne owoce - banany, truskawki i inne. Moim najnowszym odkryciem jest wersja lassi z awokado, która bardzo przypadła mi do gustu. Sposób przyrządzania tego napoju mam zawsze taki sam: jogurt naturalny rozrzedzam trochę niegazowaną wodą mineralną, dodaję owoce, trochę cukru trzcinowego lub miodu lub syropu z agawy, przyprawiam mielonym kadamonem, czasem też cynamonem. Czasami dodaję świeże zioła: miętę, bazylię, melisę lub werbenę cytrynową.

7 czerwca 2014

Tajska zupa z kurczakiem i szparagami


W sezonie szparagowym jem szparagi praktycznie codziennie. Żałuję, że sezon na to warzywo już się kończy, bo jeszcze nie mam go dość - dania szparagowe mogłabym spokojnie jeść jeszcze przez kolejny miesiąc.

Rogrzewająca zupa w tajskim stylu nie jest może najbardziej odpowiednim daniem na obecną porę roku, gdy za oknem świeci intensywnie słońce, ale nie mogłam się powstrzymać przez wypróbowaniem przepisu, na który zwróciłam uwagę już w zeszłym roku, przeglądając kolekcję 66 dań ze szparagami na stronie Brigitte.de. W ubiegłym roku nie udało mi się wypróbować przepisu. Nadrobiłam to dziś, rzutem na taśmę - w końcówce sezonu szparagowego. Zupę ugotowałam w oparciu o dwa różne przepisy ze wspomnianej kolekcji - na zupę ze szparagami i grzybami shitake oraz z kurczakiem i szparagami. Prezentowany przez mnie dziś przepis to miks obu wyżej wymienionych.

10 maja 2014

Szparagi zapiekane z szynką, pomidorkami i jajkiem



Pomysł na prezentowane dziś danie przyszedł mi do głowy w trakcie oglądania jednego z odcinków polskiej wersji programu Hell's Kitchen. Obserwowałam na ekranie zmagania uczestników programu z przyrządzaniem dań z jaj i naszła mnie ogromna ochota na jajo w jakiejś wypasionej, przepysznej wersji. Miałam akurat w domu świeżutkie, zielone szparagi i dobrej jakości szynkę westfalską i doszłam do wniosku, że będą one idealnym towarzystwem dla jaja. Postanowiłam połączyć te 3 składniki i upiec je w indywidualnym naczynku do zapiekania z przykryciem. Po zapieczeniu posypałam posiekanym szczypiorkiem. Danie okazało się przepyszne. Zrobiłam je w międzyczasie już 3 razy, bo bardzo przypadło mi do gustu. Za drugim i trzecim razem dodałam także przekrojone na pół pomidorki daktylowe, które uatrakcyjniają potrawę nie tylko smakowo, ale przede wszystkim pod względem wizualnym - pięknie komponują się kolorystycznie z zielonymi szparagami i żółtkiem. Polecam na weekendowe śniadanie. Myślę, że gdyby na dnie naczynia ułożyć ugotowane w mudurkach i pokrojone w plasterki ziemniaki, mogłoby z tego wyjść udane danie obiadowe (przetestuję taką wersję następnym razem).

4 maja 2014

Pieczone szparagi z ziemniakami, jajkiem i sosem vinaigrette


Co roku szukam nowych przepisów ze szparagami. Na ten, który dziś prezentuję, natknęłam się przypadkowo na stronie jednej z niemieckich stacji telewizyjnych, na którą weszłam, aby pooglądać wideo z bieżącymi wiadomościami po niemiecku dla odświeżenia znajomości języka. Moją uwagę przykuły jednak od razu przepisy na dania ze szparagami, do których odnośnik znajdował się na stronie głównej. Pochodzący z programu Polettos Kochschule przepis na szparagi pieczone z ziemniakami, podane z sosem vinaigrette z dodatkiem jajka, dymki i szczypiorku tak mi się spodobał, że zrobłam to danie na obiad jeszcze tego samego dnia. Oryginalny przepis przewiduje dodatnie do sosu także posiekanej rukwi wodnej - nie miałam niestety tego składnika, bo nie jest u nas powszechnie dostępny, więc go pominęłam. Rukiew można by zastąpić rzeżuchą - jej też nie miałam; dadam innym razem, jak sobie ją wysieję.

6 kwietnia 2014

Warsztaty z Kocham Oliwę

Warsztaty prowadzili Fernando R. Ortega i Anna Machera.
Już po raz drugi miałam przyjemność spotkać się z Fernando R. Ortegą - założycielem firmy ILOVEACEITE.com zajmującej się produkcją i promocją oliwy extra vergine oraz współpracującą z nim na rynku polskim, założycielką strony KOCHAMOLIWE.com, Anną Macherą. Tym razem grono blogerów kulinarnych zostało zaproszone na prezentaję i degustację świeżych, wysokiej jakości hiszpańskich oliw wspomnianej marki pochodzących z kampanii 2014/2014. Spotkanie odbyło się w warszawskim tapas barze Sol y Sombra.

Zaprezentowane podczas spotkania oliwy zostały wytłoczone w pierwszych tygodniach listopada 2013. Pierwsza oliwa, której spróbowaliśmy, pochodziła z początku zbiorów, tj. 2-go listopada 2013. Miała ostrzejszy, pieprzny smak. Druga z oliw, której spróbowaliśmy, oliwa royal, pochodziła z nieco późniejszych zbiorów - została wytłoczona 2 tygodnie później i była delikatniejsza, mniej intensywna w smaku. Termin zbiorów ma istotny wpływ na smak i jakość oliwy. Oliwki zebrane zbyt wcześnie mogą zawierać mało soku, czyli oliwy, natomiast jeśli będą dojrzewać zbyt długo, wzrośnie poziom kwasowości oliwy, a im niższy jest poziom kwasowości oliwy, tym lepszy jej smak. Wybór odpowiedniego momentu zbiorów, zależy także od tego, jaki rodzaj oliwy producent chce osiągnąć. Z oliwek zbieranych przed osiągnięciem pełnej dojrzałości powstaje oliwa o gorzkim, pieprznym smaku, natomiast z oliwek całkowicie dojrzałych otzymuje się oliwę łagodniejszą w smaku, o czym mieliśmy okazję przekonać się podczas warsztatów, degustując oliwy, które zostały wytłoczone z oliwek zebranych w dwutygodniowym odstępie czasu.

30 marca 2014

Zapiekana brukselka


Dziś prezentuję pomysł na smaczny dodatek obiadowy - brukselkę zapiekaną z dodatkiem wędzonego boczku, tartej bułki, parmazanu i płatków migdałów. Przyrządziłam ją według przepisu Sophie Grigson, na który natknęłam się, szukając pomysłów na ciekawe dania z brukselką w roli głównej. Smakowała bardzo dobrze. Zachęcam do spróbowania brukselki w takiej wersji.

18 marca 2014

Zielony hummus



Na przepis na zielony hummus ze szpinakiem, rukolą, natką kolendry i dymką pochodzący z restauracji Tender Greens w Los Angeles natknęłam się niedawno w sieci i skusił mnie tak bardzo, że już następnego dnia go zrobiłam. Sposób na podanie podchwyciłam natomiast z warszawskiego Hummusbaru, który niedawno został otwarty przy ul. Żelaznej 64 i który już zdążyłam odwiedzić. Można tam zjeść hummus z dodatkiem jajka ugotowanego na twardo i podsmażonego bakłażana. Z takimi właśnie dodatkami skomponowałam mój hummus i zjadłam z chlebkami pita. Smakował rewelacyjnie. Zachęcam do wypróbowania przepisu, w szczególności dlatego, że taki hummus to prawdziwa bomba witaminowa i ciekawe urozmaicenie od tradycyjnego hummusu.

11 marca 2014

Cebulowa tarta Tatin



Gdy zobaczyłam ten przepis, zaświeciły mi się do niego oczy, bo bardzo lubię wszelki wytrawne wypieki i byłam przekonana, że tarta z dodatkiem cebuli w karmelizowanej formie będzie smakować wyśmienicie. Można użyć dowolnego rodzaju cebuli: żółtej, czerwonej lub szalotki.

Są osoby, które stronią od cebuli. Ja jestem z przeciwległego bieguna - dodaję ją do większości wytrawnych potraw i nigdy jej nie może zabraknąć w mojej kuchni. Osobom o podobnym nastawieniu do tego warzywa tarta powinna przypaść do gustu. Mnie zachwyciła swoim smakiem. Najlepiej smakuje na ciepło.

9 marca 2014

Warsztaty sushi z Blue Dragon



Pod koniec stycznia miałam przyjemność uczestniczyć w warsztatach sushi zorganizowanych dla grona blogerów kulinarnych przez producenta marki Blue Dragon obejmującej produkty do dań kuchni azjatyckiej. Warsztaty prowadził Wilson Chung - szef kuchni marki Blue Dragon. Wspominałam już o nim na moim blogu przy okazji relacji z zeszłorocznych warsztatów kuchni azjatyckiej.

Producent zorganizował warsztaty w związku z planowanym wprowadzeniem na rynek nowej linii produktów do sushi. Spotkanie było dobrą okazją, abyśmy zapoznali się z produktami tej linii i wykorzystali je w praktyce.

2 marca 2014

Makaron penne z brukselką, wędzonym boczkiem i chilli


Brukselka nie jest moim ulubionym warzywem, ale staram się ją oswajać, wyszukując takie przepisy na takie dania z jej wykorzystaniem, które jako całość mają szansę smakować dobrze. Gdy na stronie NY Times trafiłam na przepis na makaron penne z brukselką, pancettą i chili, byłam przekonana, że jest to udane połączenie i nie pomyliłam się. Mimo prostoty składników i wykonania danie smakowało zaskakująco dobrze i na dodatek przygotowuje się je bardzo szybko. Zachęcam do wypróbowania przepisu - w takiej wersji brukselka da się polubić, jeśli ktoś nie jest do niej przekonany. 

Przy okazji przyrządzenia tego dania wypróbowałam pełnoziarniste penne od Lubelli, które, wraz z kilkoma innymi produktami, dostałam pod koniec ubiegłego roku jako prezent świąteczny od producenta.

Przepis podaję w wersji z moimi modyfikacjami. Od siebie dodałam gałkę muszkatołową, bo według mnie dobrze komponuje się z brukselką i lubię jej dodatek w daniach makaronowych.

26 lutego 2014

Restauracja Ganesh, ul. Marszałkowska 10/16, Warszawa



W ubiegłą sobotę wybrałyśmy się z koleżanką do restauracji Ganesh, która od niedawna działa w nowej lokalizacji, przy ul. Marszałkowskiej 10/16, dokąd przeniosła się z lokalu przy ul. Wilczej.

W warszawskich restaurajach Ganesh byłam już kilka razy i to we wszyskich trzech - na Ursynowie, przy ul. Wilczej, a także przy Grzybowskiej. Zawsze miło wspominałam odwiedziny w tych lokalach i potrawy, które w nich jadłam. Ciekawa byłam, jak restauracja radzi sobie w nowym miejscu.

Wnętrze restauracji urządzono z dbałością o szczegóły, w podobnym stylu i kolorystyce jak w poprzednim miejscu.

3 lutego 2014

Aromatyczne pomarańcze z miodem i pistacjami


Pomysł na ten deser zaczerpnęłam z emitowanego na kanale TVN Style programu "Mistrzowie od kuchni". W ostatnim odcinku zaprezentowała go Sophie Grigson. Przepis jest też dostępny w sieci (link).

Poniższy przepis jest lekko zmodyfikowaną przeze mnie wersją - zmieniłam nieco proporcje zalewy i dodałam od siebie kardamon, który bardzo lubię oraz trochę Krupniku. Doszłam do wniosku, że skoro Krupnik jest likierem miodowo-korzennym, będzie się dobrze komponował z pozostałymi dodatkami użytymi do tego deseru. Likier dobrze się sprawdził - wymieszany z miodem i wodą różaną stworzył kompozycję o ciekawym smaku i zapachu.

19 stycznia 2014

Sałatka z ogórka z glonami wakame


Niedawno odwiedziłam Parnik - nową knajpkę chińską specjalizującą się w pierożkach dim sum. Jako dodatek do pierożków można tam zjeść sałatkę z glonów wakame z dodatkiem świeżego ogórka i marchewki. Sałatka bardzo mi smakowała i zachęciła mnie do poeksperymentowania z wakame w domu. Zrobiłam to tym chętniej, że paczkę glonów kupiłam już dość dawno temu i czekała w szafce kuchennej na moment, gdy przyjdzie mi do głowy pomysł, jak je wykorzystać.

12 stycznia 2014

Kurczak w cydrze z jabłkami i sosem pieczarkowym


Miałam chęć na zrobienie kurczaka w nowej dla mnie wersji. Chodziła mi po głowie potrawa we francuskim stylu, w sosie z dodatkiem wina. W poszukiwaniu inspiracji sięgnęłam po książkę "Le Cordon Bleu. Kuchnia domowa - potrawy z kurczaka". Jest to jedna z serii książek wydawnictwa Könemann zawierających przepisy mistrzów słynnej akademii kulinarnej. W książce od razu przykuł moją uwagę przepis na kurczaka w cydrze - co prawda, danie nie z winem, ale dodatek cydru wydał mi się nie mniej atrakcyjny.