23 lipca 2013

Chutney z czerwonych porzeczek z rozmarynem



W ubiegłą sobotę wybrałam się na działkę. Rośnie na niej kilka krzaczków porzeczek posadzonych przez moją mamę dobrych kilkanaście lat temu. Nigdy nie było z nich dużych zbiorów - zazwyczaj na każdej z gałązek dojrzewało po kilka gronek. Tym razem spotkała mnie miła niespodzianka. Krzaczki wyjątkowo obrodziły w owoce - ich gałązki aż się od nich uginały. Zebrałam kilka kilogramów czerwonych i czarnych porzeczek. Z tych pierwszych zrobiłam już chutney z dodatkiem świeżego rozmarynu. Będzie dobry dodatek do serów i mięs.