1 maja 2012

Zapiekanka z pokrzywą


Weekendowy wyjazd na działkę zaowocował przywiezieniem siatki świeżo zerwanej pokrzywy, z którą postanowiłam poeksperymentować w kuchni. Zastanawiałam się, jak ją spożytkować. Po głowie chodziło mi ugotowanie zupy-krem. Pewnie zrealizuję ten pomysł, ale w pierwszej kolejności miałam ochotę wykorzystać pokrzywę do przyrządzenia zapiekanki z dodatkiem ziemniaków i topinamburu. Efekt eksperymentu okazał się udany - zapiekanka była bardzo smaczna, a zapach i smak duszonej pokrzywy były dla mnie nowym doświadczeniem kulinarnym. Przy okazji sprawdziłam, jak smakuje zapiekany topinambur. Smakuje nieźle, ale lepiej sprawdza się jednak w zupach, dlatego przepis na zapiekankę podaję w wersji z samymi ziemniakami. Zrobiłam ją w indywidualnych naczyniach do zapiekania z przykryciem. Jeśli ktoś nie dysponuje takimi naczyniami, może ją zrobić w jednym, większym naczyniu, a pokrywkę zastąpić kawałkiem folii aluminiowej. Potrzebne będą także rękawiczki jednorazowe, aby nie poparzyć rąk pokrzywą podczas jej obróbki.


Składniki:
(2 porcje)

- 6 młodych, średniej wielkości ziemniaków
- 250 g świeżej, młodej pokrzywy
- 1 cebula
- łyżka masła klarowanego
- 1 mały kubek śmietany 18%
- 1 jajko kurze
- 2 jajeczka przepiórcze
- 40 g startego parmezanu
- trochę miękkiego masła do wysmarowania formy
- 2 plasterki wędzonego boczku
- świeżo mielony pieprz czarny
- gałka muszkatołowa
- sól

Przygotowanie:

Założyć rękawiczki jednorazowe, aby nie poparzyć rąk podczas obróbki pokrzywy. Pokrzywę umieścić w dużej misce, zalać wodą i dokładnie ją wypłukać, zmieniając kilkakrotnie wodę, aby pozbyć się piachu i ziemi. Jeśli pokrzywa została wyrwana z korzonkami, odciąć je, zostawiając łodyżki. Oczyszczoną pokrzywę grubo pokroić. Cebulę obrać i posiekać w kostkę. Na patelni rozgrzać łyżkę klarowanego masła, dodać cebulę, zeszklić, następnie dodać pokrojoną pokrzywę, trochę soli pieprzu i gałki muszkatołowej, dusić pod przykryciem ok. 2 minut aż zmięknie, a następnie zdjąć z ognia. 

Śmietaną roztrzepać z jednym jajkiem kurzym, dodać połowę startego parmezanu, trochę soli, pieprzu i gałki muszkatołowej. Ziemniaki umyć, obrać, zetrzeć w plasterki na mandolinie lub bardzo cienko pokroić. Naczynka do zapiekania lub jedno większe naczynie wysmarować masłem, układać w nich/nim warstwami  plasterki ziemniaków, delikatnie je soląc i pieprząc, oraz podduszoną pokrzywę z cebulą. Ostatnią warstwę powinny stanowić ziemniaki. Po ułożeniu wszystkich warstw, lekko docisnąć zapiekankę, polać mieszaniną śmietany, jajka i sera, posypać pozostałą częścią startego sera, przykryć naczynie, wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 st. C i zapiekać 35 minut. Po tym czasie odkryć zapiekankę, na jej wierzchu położyć pokrojony w małe kawałki boczek oraz wybić na wierzch jajeczka przepiórcze i zapiekać jeszcze 5 minut bez przykrycia. Podawać od razu po upieczeniu.



Przepis dodaję do akcji:



24 komentarze:

  1. Ciekawa jestem smaku zapiekanki..bo nigdy nic nie robilam z pokrzywy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożeno, wykorzystałam pokrzywę w celach kulinarnych po raz pierwszy i zdecydowanie mnie to zachęciło do dalszych eksperymentów z tą rośliną.

      Usuń
  2. patrz a u mnie pokrzywy w bród .. może dzisiaj ją przerobię ???
    twoja zapiekanka bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ulcik, zachęcam do sięgnięcia po pokrzywę jako składnik dania - jest to ciekawe doświadczenie kulinarne na dodatek za darmo :))

      Usuń
  3. Bardzo smakowicie wygląda ta zapiekanka i to nasze smaku (poza boczkiem) :) Musze wypróbować póki trwa sezon pokrzywowy.

    Jeśli by Pani miała ochotę, to gorąco zapraszam do naszej akcji "Rośliny jadalne z polskiej łąki i lasu", ten przepis idealnie by tam pasował :)
    http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/rosliny-jadalne-z-polskiej-laki-i-lasu

    Pozdrawiam serdecznie,
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Boczek oczywiście nie jest niezbędny, bez niego zapiekanka też będzie pyszna.

      Usuń
  4. Pyszna, pyszna! jestem niesamowcie ciekawa, jak smakuje taka oto pokrzywka w cieście.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś skutecznie zniechęciłam się do pokrzyw, pijąc świeżo wyciskany z nich sok. Podobno bardzo zdrowy, ale paskudny w smaku. Teraz nawet chciałabym sprobować, czy niechęć już mi przeszła, ale nie mam jak...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na szczęście nie miałam okazji pić takiego soku, więc mogłam bez uprzedzeń poeksperymentować z pokrzywą. Duszona pachnie lepiej niż świeża.

      Usuń
  6. widzę Haniu, że coraz więcej jest osób, które próbują zielska :) i to dobrze bo ciekawe dania, takie jak Twoje, można z nim przygotowywać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pyzo, Twoje pesto z pokrzywy zachęciło mnie do eksperymentów z tym zielskiem w kuchni i przypomniało, że miałam zamiar po nie sięgnąć.

      Usuń
  7. Niesamowicie zastanawia mnie smak :) Nie spotkałam się jeszcze z zapiekanką z pokrzywami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko, skoro zastanawia, trzeba spróbować - zachęcam do tego.

      Usuń
  8. Bardzo odważne połączenie pokrzywy z topinaburem. :) A zapiekanka wygląda bardzo swojsko i smacznie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepyszny pomysł. Zrezygnujemy z boczku i śmietanki i możemy wcinać! Dzięki za wspaniałą inspirację. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ciekawy pomysł z ta pokrzywą. Nigdy nie jadłam.
    Danie wygląda znakomicie :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Sparzyłem się nieraz pokrzywą, tyle doświadczeń :) Może przełamię opór, bo już nieraz słyszałem, że warto jej spróbować w kuchni. No i jest gratis :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla nowego doświadczenia w kuchni warto się przełamać :)) Nic tak nie cieszy pasjonata gotowania, jak poznanie nowego smaku.

      Usuń
  12. Tak wlasnie cos mi sie widzialo na zdjeciu, zanim przeczytalam przepis, ze topinambur widze. Pokrzywe jadlam w zupie i musze powiedziec, ze jakis taki nieciekawy bury kolor miala, który w zapiekance sie calkiem gubi, bo sama wyglada znakimicie i niezwykle smakowicie.
    A tak swoja droga to dobrze, ze masz na dzielce pokrzywe, bo "moi" dzialkowcy kosza wszystko namietnie i dopiero na jesien, kiedy przestaja moge sobie nazrywac mlodej pokrzywy. No chyba, ze pojde sie gdzies szlajac za ogrodzenie dzialkowe, moze cos znajde.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jajecznica z pokrzywą na śniadanie to jest TO. Pyszne i zdrowe, a jak doda się jeszcze pączki kwiatowe mniszka lekarskiego, to trudno takie śniadanie zakończyć. Jednym słowem ( no, może dwoma): przyjemne z pożytecznym.

    OdpowiedzUsuń