Odwiedziłam w tym tygodniu restaurację Antica na Ursynowie mieszczącą się przy ul. Strzeleckiego 10F. Miejsce to bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie smakiem serwowanych dań, przyjemnym wystrojem i nienaganną obsługą. Nie spodziewałam się, że w restauracji zlokalizowanej dość daleko od centrum można tak dobrze zjeść. Choć Antica mieści się dość daleko od mojego miejsca zamieszkania, dojazd nie był uciążliwy - można dotrzeć tam metrem, a od metra już blisko - 10 minut spacerkiem lub 2 krótkie przystanki autobusem.
Restauracja jest przyjemnie urządzona - wystrój ma ciepły i przytulny charakter. Byłam pod wrażeniem, że podstawą ław są nogi od starych maszyn do szycia Singer. Spodobał mi się ten pomysł.
Wnętrze restauracji Antica |
Restauracja serwuje dania kuchni międzynarowej z naciskiem na kuchnię włoską. W menu znajdziemy m. in. pizze, duży wybór ręcznie robionych w restauracji makaronów i urozmaicony wybór dań głównych. Koleżanka, z którą byłam na kolacji, skusiła się na domowe tagliatelle z pomidorami i mozarellą, ja natomiast wybrałam żeberka BBQ w marynacie z dodatkiem whisky Jack Daniels podane z zapiekanymi cząstkami ziemniaków i sałatką z pomidora. Zanim zamówione dania pojawiły się na stole podano nam czekadełko - pyszną tapenadę z czarnych oliwek z dodatkiem suszonych pomidorów oraz bardzo ciekawe malutkie chlebki czosnkowe. Udana przekąska - tapenada miała bardzo dobry smak, nie była zbyt słona, co czasem się zdarza przy tego typu przekąskach, a chlebki czosnkowe były oryginalnym dodatkiem. Po odwiedzianach w Antice nabrałam ochoty, aby zrobić taką tapenadę w domu.
Czekadełko - tapenada z czarnych oliwek i suszonych pomidorów z chlebkami czosnkowymi |
Koleżanka zachwyciła się smakiem domowego makaronu tagliatelle, ja natomiast byłam bardzo usatysfakcjonowana moim wyborem dania głównego - wszystko było świeżutkie i przyszne a danie jako całość dobrze skomponowane. W szczególności smakowały mi zapiekane ziemniaczki - w środku miękkie a z wierzchu chrupiące. Żeberka o lekko słodkim smaku marynaty też bardzo mi smakowały, a sałatka z pomidora była dobrze komponującym się uzupełnieniem dania. Uroczym dodatkiem był kwiatek z pomidorka koktajlowego.
Nie odmówiłyśmy sobie deserów - zamówiłam creme brulee, a koleżanka skusiła się na piadinę z nutellą i sosem z owoców leśnych. Creme brulee był pyszny, idealnie kremowy, koleżance też smakował wybrany przez nią deser.
Creme brulee |
Byłyśmy bardzo zadowolone z kolacji w Antice. Mają naprawdę dobrego kucharza. Ceny rozsądne, adekwatne do jakości. Przyjemna atmosfera bez zadęcia. Obsługa nienaganna - czujna, ale nie narzucająca się, potrafiąca doradzić i dobrze zorientowana w menu, co nie w każdej restauracji jest regułą. Podsumowując, z czystym sumieniem polecam to miejsce. Chętnie wybrałabym się tam ponownie, aby spróbować innych dań.
Restauracja Antica, Warszawa, ul. Strzeleckiego 10F
Myślę, że dla okolicznych mieszkańców jest to bardzo przyjazna i zapraszająca relacja:) Podziwiam chęć dzielenia się takimi doświadczeniami:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam HAniu!
Jako okoliczny mieszkaniec muszę się tak koniecznie kiedyś wybrać:)
OdpowiedzUsuńEwelajno, sama lubię czytać relacje innych osób z odwiedzin w restauracjach i w dużej części kieruję się nimi, szukając miejsc, do których chcę się wybrać, dlatego też sama chętnie dzielę się informacjami o miejscach, w których byłam.
OdpowiedzUsuńAniu, zachęcam. Mam nadzieję, że podobnie jak ja, będziesz zadowolona.
Żeberka wyglądają na spalone.
OdpowiedzUsuń... a ziemniaczki - na gotowe z supermarketu, mrożone z paczki.
OdpowiedzUsuńNie wiem, jak wyglądają mrożone ziemniaczki z supermarketu z paczki, bo takich nie kupuję, w każdym razie te, ktore jadłam w restauracji, były super pyszne.
OdpowiedzUsuńHehs. Niestety nie będę mogła przetestować tych wspaniałości, za daleko mam, więc więcej dla Was Kochane ;-D
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
Żeberka też miałam okazje próbować. Są wyśmienite bo nie tłuste- tak jak lubie. Ciemny kolor zawdzięczają sosowi Jack Daniels:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne meble ogrodowe na zewnątrz ;0)
OdpowiedzUsuńi dania wyglądają na bardzo smaczne, takie swojskie...pycha !
51 yr old Mechanical Systems Engineer Florence Pedracci, hailing from Fort Erie enjoys watching movies like "Low Down Dirty Shame, A" and Mushroom hunting. Took a trip to Archaeological Site of Cyrene and drives a Ferrari 340/375 MM Berlinetta 'Competizione'. pomocne strony
OdpowiedzUsuń