Gdy natknęłam się na ten przepis, wiedziałam, że to coś dla mnie i że szybko go wypróbuję. Tak też się stało. Bardzo lubię bakłażany i przepis mnie nie zawiódł - klopsiki z tego warzywa bardzo mi smakowały.
Składniki:
(4 porcje)
- 2 bakłażany pokrojone w kostkę
- 1 mała cebula pokrojona w kostkę
- 3 ząbki czosnku drobno posiekane
- kilka łyżek oliwy
- garść czarnych oliwek bez pestek
- duża garść świeżej bazylii
- łyżka octu balsamicznego
- 1 nieduża cytryna
- kilka łyżek oliwy
- świeżo zmielony pieprz czarny
- szczypta mielonego chilli
- sól morska
- szklanka bułki tartej
Przygotowanie:
Na średnim ogniu rozgrzać dużą patelnię, dodać trochę oliwy, cebulę, czosnek i bakłażany, przyprawić solą i pieprzem. Podsmażyć, mieszając, aż zmiękną. Skropić sokiem z cytryny i dodać startą skórkę.
Podsmażone bakłażany z cebulą i czosnkiem umieścić w blenderze, dodać oliwki, chilli, ocet balsamiczny, bułkę tartą i rozdrobnić.
Dodać posiekaną bazylię i doprawić solą i pieprzem. Jeśli masa będzie zbyt sucha, dodać trochę oliwy, jeśli zbyt rzadka, dodać trochę tartej bułki.
Z przygotowanej masy uformować klopsiki. Usmażyć na złoto na rozgrzanej oliwie.
Podawać z makaronem spaghetti w sosie pomidorowym. Można podać także w chlebkach z dodatkiem sosu tzatziki lub hummusu.
Przepis dodaję do akcji "Klopsiki i pulpety II" na Durszlaku oraz na Mikserze Kulinarnym.
co za cudowny pomysł... serio :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba.
UsuńKlopsiki z bakłażana to dla mnie zupełna nowość! Od razu zaplanowałam do wypróbowania :-)
OdpowiedzUsuńBee, dla mnie to też była nowość i podobnie jak Ty od razu zaplanowałam do wypróbowania, gdy natknęłam się na przepis.
UsuńWyglądają zupełnie jak mielone z mięsa, można by się pomylić :) Muszą być bardzo smaczne, bakłażan jest przecież przepyszny sam w sobie.
OdpowiedzUsuńSą superowe, jeszcze takich nigdzie nie widziałam i też sobie zapisuję do zrobienia, pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co bakłażanowe,:). Super przepis :)
OdpowiedzUsuńlooks yummy, bejbe;)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie :-)
OdpowiedzUsuńporcja na ruszcik zawsze cieszy, mmmm co za ulga
OdpowiedzUsuńWarzywne klopsiki muszą być idealne ;) Zapamiętuję i muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńSuper pomysl na mojego ukochanego bakłażana!! Dzięki :)
OdpowiedzUsuńDobrze powiedziane!
OdpowiedzUsuńPycha wyszły, tylko trochę się rozpadały mi :C ale genralnie w smaku mistrzostwo, zapomnialam o bakłażanie na jakiś czas, teraz wraca e zdwojoną siłą :D ej a widziałyscie wogole tą akcje www.mojanowafigura.pl/blogerki ? Pomyślalam, że może was zainteresuje taki wyjazd :)
OdpowiedzUsuńbuziaki i gotujcie dalej <3
Super wygląda:D Bakłażany są rewelacyjne.
OdpowiedzUsuń