6 września 2012

Sałatka Tabbouleh


Niedawna wizyta w libańskiej restauracji Le Cedre 84 oraz zakup świeżych ziół i wspaniałych pomidorów od Pana Ziółko zachęciły mnie do przyrządzenia sałatki Tabbouleh z dużą ilością natki pietruszki i świeżej mięty. Dodatkową zachętą, aby zrobić tę sałatkę, był przepis, na który natknęłam się na stronie magazynu Saveur. Zaintrygował mnie dodatek cynamonu i ziela angielskiego - bardzo chciałam spróbować sałatki przygotowanej z tymi przyprawami. Smakowała niesamowicie. Zrobiłam ją już dwa razy w ciągu ostatnich kilku dni i na pewno jeszcze nie raz ją przyrządzę. Jest niestety dość pracochłonna - posiekanie dużej ilości ziół zajmuje sporo czasu.

Składniki:
(4-6 porcji)
- 2 pęczki natki pietruszki
- 1 pęczek mięty
- 1/2 szkanki drobnego bulguru
- 5 łyżek oliwy extra vergine
- sok z 1 cytryny
- 4 średnie pomidory
- 2 szalotki
- 1/4 łyżeczki mielonego ziela angielskiego
- 1/4 łyżeczki mielonego cynamonu
- pieprz czarny świeżo zmielony - ilość wg uznania
- sól - ilość wg uznania


Przygotowanie:

Bulgur zalać ciepłą, przegotowaną wodą, odstawić na pół godziny, aby napęczniał, a następnie odsączyć na sicie o drobnych oczkach. Natkę pietruszki i miętę umyć, dokładnie osuszyć i drobno posiekać (tylko listki). Pomidory pokroić w małą kostkę, usuwając pestki. Szalotki obrać i pokroić w małą kostkę. Bulgur wymieszać z pokrojonymi ziołami, pomidorami, szalotkami, oliwą, sokiem z cytryny i przyprawami. Od razu podawać.


Przepis dodaję do akcji "Warzywa psiankowate" na Durszlaku.


7 komentarzy:

  1. Uwielbiam, koniecznie muszę spróbować z tymi przyprawami :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamilo, zachęcam do dodania tych przypraw - bardzo fajnie zmieniają smak tej sałatki. Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Pychota. :) Muszę ją niedługo zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawa kombinacja przypraw, ja ostatnio coraz częściej używam cynamonu do dań wytrawnych :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy przepis muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mój chłopak pochodzi z Libanu
    w jego domu tabbouleh je się przynajmniej raz w tygodniu
    nikt jednak nie dodaje do niej cynamonu
    jego mama przyprawia je tylko oliwą, solą i sokiem z cytryny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przepisie źródłowym, z którego korzystałam i do którego link znajduje się powyżej, podano, że ta wersja pochodzi z Damaszku. Nie potrafię stwierdzić, czy to prawda, w każdym razie sałatka z dodatkiem cynamonu i ziela angielskiego bardzo mi smakowała. Bez tych przypraw też robiłam i też oczywiście jest dobra.

      Usuń