Składniki:
(4 porcje)
- 1/2 kg surowych krewetek bez pancerzy
- pęczek białych szparagów
- 2 łyżki oliwy
- 4 ząbki czosnku
- 1/2 szklanki białego wina
- sok z 1 cytryny
- trochę chilli w proszku lub płatkach
- trochę świeżo zmielonego pieprzu czarnego
- sól
- 1/2 pęczka natki pietruszki
Przygotowanie:
Szparagi umyć, odciąć im zdrewniałe końcówki, obrać, pokroić w kilkucentymetrowe kawałki. Ząbki czosnku obrać z łusek, pokroić w plasterki. Na dużej patelni rozgrzać oliwę, dodać pokrojony czosnek, smażyć pół minuty. Następnie dodać pokrojone szparagi, chilli, pieprz, smażyć 2 minuty, mieszając. Dodać krewetki, sól, wino i sok z cytryny, smażyć, aż krewetki się zaróżowią - ok. 2 minut. Krewetek nie należy smażyć zbyt długo, bo zrobią się twarde. Danie posypać posiekaną natką pietruszki, wymieszać i od razu podawać wraz z sosem, który powstał w trakcie smażenia oraz świeżą bagietką lub grzankami.
Inspiracją do przyrządzenia dania był ten przepis, który zmodyfikowałam. Dodaję go do akcji "Sezon na szparagi" na Durszlaku.
To coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńKamilo, cieszę się, że trafiłam w Twój gust.
Usuńniezwykle oryginalny pomysl, niezwykle apetyczne zdjątka!!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba.
UsuńSwietne, lekkie danie!
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie się je jadło.
UsuńWyglądają świeżo, lekko i wspaniale!!!
OdpowiedzUsuńI tak też smakowały.
Usuńfajny pomysł na szaparagi w sezonie!
OdpowiedzUsuńżycie & podróże
gotowanie
Zachęcam do wypróbowania przepisu.
UsuńPysznie!
OdpowiedzUsuńUrocza propozycja na majowy posiłek.
U mnie byłoby konieczne białe wino.
Krewetki i białe wino to duet doskonały - też lubię to połączenie.
UsuńHaniu, pyszne połączenie!!! muszę je koniecznie wypróbować:)))
OdpowiedzUsuńGoh, zachęcam - bardzo przyjemnie się do danie je, oczywiście, jeśli ktoś lubi krewetki i szparagi.
OdpowiedzUsuńwpadłam pooglądać bo robale to ja niekoniecznie - nawet tak pięknie wyglądające :))) chociaż, może bym się skusiła?
OdpowiedzUsuńPyzo, może kiedyś się przekonasz. Ja bardzo lubię "robale" :))
UsuńBardzo dziękuję za podpowiedzi :)
OdpowiedzUsuńJeszcze dodatkowo mam pytanie pociąg powrotny mam do wyboru o 17:08 i 17:30. Później niestety już nic a jestem z Wrocławia. Na stronie "jak dojade" wyszło mi, że tramwaj jedzie ok 17 minut. Jak to w praktyce wygląda? Dużo stracę z warsztatów?
Pozdrawiam :)
Piękne zdjęcia cudownego i jakże prostego dania! Krewetki są wyśmienite, a szczególnie dobrze smakują wiosną i latem.
OdpowiedzUsuńZ serdecznymi pozdrowieniami,
Edith
Właśnie mówiłam mężowi, że mam ogromną ochotę na krewetki...teraz mam jeszcze większą:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam krewetki i szparagi,ale jeszcze nigdy ich razem nie łączyłam. Twój przepis zachęcił mnie do takiego obiadu, bo dziś odpuszczam sobie zupy :)
UsuńSerdecznie pozdrawiam,
Asia z Kulinarnej Fuzji
biorę w każdej ilości! krewetki i szparagi! to musi być obłędne w smaku!!!
OdpowiedzUsuńkupuję to PC!!!
OdpowiedzUsuń