Spodobała mi się zabawa w wymyślanie potraw do trwającej na Durszlaku akcji "Tost, burak, kawior". Początkowo moim pomysłem było zrobienie tostów z burakiem i mozzarellą, ale tosty z tym rodzajem sera pojawiły się już w akcji. Nie chcąc powielać pomysłu, doszłam do wniosku, że równie dobrym dodatkiem do tostu jak mozzarella, a może nawet lepszym, będzie ser brie. Do powyższych składników dodałam jeszcze gruszkę, orzechy włoskie i miód i wyszła z tego bardzo ciekawa kompozycja smakowa. Warto spróbować.
Składniki:
(dla 4 osób)
- 1 burak ugotowany, ostudzony i obrany ze skórki
- 1 gruszka obrana ze skórki i pozbawiona gniazda nasiennego
- 1 ser brie o wadze 200 g
- 8 kromek pieczywa tostowego
- trochę masła lub oliwy do posmarowania tostów
- 8 orzechów włoskich wyłuskanych i posiekanych
- szczypta soli
- szczypta świeżo zmielonego czarnego pieprzu
- 4 łyżeczki płynnego miodu
Przygotowanie:
Buraka, gruszkę i ser pokroić w cienkie plasterki. Kromki chleba tostowego posmarować delikatnie masłem lub oliwą, układać na nich warstwami plasterki buraka, sera i gruszki. Oprószyć delikatnie solą i świeżo zmielonym pieprzem, posypać posiekanymi orzechami. Zapiekać 10 minut w średnio nagrzanym piekarniku. Podawać polane niewielką ilością miodu.
Przepis własny. Dodaję go do akcji "Tost, burak, kawior" na Durszlaku w kategoriach burak i tost.
nigdy nie jadłam takiego połączenia, wygląda interesująco. Nie wiem,dlaczego nie mogę dodać komentarza do Twojego postu jako konto Google, muszę coś kombinować..
OdpowiedzUsuńpołączenie jak marzenie, przynajmniej dla mnie :-)
OdpowiedzUsuńOjejku, jakie cudne, strasznie bym chciała spróbować Twoich! Wygląda jak capreze s brie i buraka na tostach, idealne połączenie jak dla mnie!
OdpowiedzUsuńGrace, ja jadłam takie połączenie po raz pierwszy i uważam je za bardzo udane. W kwestii komentowania: też miałam ostatnio problemy z zamieszczaniem komentarzy na Bloggerze. Kasia "Prezydentowa" podpowiedziała mi, abym zainstalowała sobie inną przeglądarkę niż Microsoft Explorer, z której dotychczas korzystałam. Zainstalowałam Google Chrom i nie mam już problemów z zamieszczaniem komentarzy.
OdpowiedzUsuńPyzo, Kasiu, to połączenie bardzo mi smakowało. Polecam spróbowanie.
Pozdrawiam Was!
Połączenie bardzo zdrowe i na pewno pyszne ! Irmela
OdpowiedzUsuńBurak zdrowy, ale mnie nie przekonuje. Najbardziej odpowiada mi w formie surówki do mielonego.
OdpowiedzUsuńOdważne połączenie, jestem bardzo ciekawa smaku!
OdpowiedzUsuńIrmelo, mnie bardzo smakowało takie połączenie.
OdpowiedzUsuńAnnette, może zmieniłabyś zdanie, gdybyś spróbowała takiego połączenia.
Ivko, odważne to fakt, okazało się jednak smaczne, więc warto się było odważyć.
Pozdrawiam Was!
bardzo ciekawa kombinacja smaków, zjadłabym ze smakiem :)
OdpowiedzUsuńNo nie wiem, nie wiem. Burak to burak, a jak się czegoś nie lubi (choć barszcz czerwony uwielbiam), to trudno się przekonać. Ale co do korzenia pietruszki, to muszę Ci przyznać rację - surowy wcale nie jest w samku paskudny.
OdpowiedzUsuńKompozycja faktycznie bardzo oryginalna :) Ciekawa jestem bardzo smaku tego połączenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń