21 września 2011

Aloo gobi - ziemniaki i kalafior po indyjsku


Dziś przepis na proste i szybkie w przygotowaniu danie indyjskie z ziemniaków i kalafiora w wersji bez sosu. Bardziej wilgotną wersję możemy uzyskać, dodając pomidory, mnie jednak odpowiada sucha, gdyż kalafior pozostaje w niej chrupki - nie przepadam za rozgotowanym kalafiorem.

Składniki:
- 2 łyżki klarowanego masła lub oleju roślinnego
- 2 łyżki nasion kminu rzymskiego
- 2 średnie cebule obrane i pokrojone w półplasterki
- 2 ząbki czosnku drobno posiekane lub przeciśnięte przez praskę
- 1/2 łyżeczki startego imbiru
- 1 zielone chili bez pestek drobno posiekane
lub
- 1 strączek suszonego chili rozdrobniony w moździerzu
lub
- 1/4 łyżeczki chili w proszku
- łyżka curry w proszku
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- łyżeczka mielonej kolendry
- 1 kalafior umyty i podzielony na różyczki
(w miarę możliwości małe)
- 3 ziemniaki umyte, obrane i pokrojone w średnią kostkę
- sól do smaku
- 2 łyżki posiekanej świeżej kolendry

Przygotowanie:
W dużym garnku rozgrzać na średnim ogniu olej lub masło klarowane. Dodać kmin rzymski, smażyć przez chwilę, mieszając, dodać cebulę, czosnek, imbir, chili, suche przyprawy i smażyć, mieszając, aż cebula lekko zmięknie. Podana ilość chili jest orientacyjna - najlepiej dopasować ją do własnych preferencji. 
Dodać różyczki kalafiora, pokrojone ziemniaki i sól. Gotować na średnim ogniu pod przykryciem ok. 10 minut, od czasu do czasu mieszając.
Danie podawać posypane posiekaną natką kolendry. Dobrze smakuje z sałatką z pomidorów i cebuli. Jako dodatek do niego dobrze się też sprawdził gęsty jogurt naturalny, który złagodził smak ostrych przypraw.
Danie ugotowałam w wyniku inspiracji kilkoma różnymi przepisami, m. in. Michael'a Smith'a ze strony kuchnia.tv oraz przepisem z książki "Kuchnia indyjska. Najlepsze przepisy" wydawnictwa Publicat (praca zbiorowa).

20 komentarzy:

  1. Robiłam to danie ale właśnie w wersji z pomidorami. Wspominam miło, choć za kalafiorem raczej nie przepadam. Następnym razem wypróbuję Twój przepis

    pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Malwinno, ja za kalafiorem też średnio przepadam, ale w tym daniu mi smakował. Wersję z pomidorami też wypróbuję. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. na sucho, bez sosu? kurcze ja pomidory dodałabym gdzie tylko sie da, ale fakt, lekko chrupki kalafior jest wspanialy, warto zostawić go w takiej formie. brawo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja uwielbiam kalafiora i chętnie wypróbuję z indyjskimi przyprawami. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie przygotowanie kalafiora jest najlepszym jakie może być. Uwielbiam, mogłabym cały sama zjeść :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kalafiora bardzo lubię a tak podany kusi niesamowicie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Haniu, po raz kolejny dziękuję za inspirację, bardzo fajny pomysł. Irmela

    OdpowiedzUsuń
  8. Haniu, kolejna inspiracja dla mnie, bardzo fajny pomysł. Irmela

    OdpowiedzUsuń
  9. danie smakowicie wyglada, musi byc takie aromatycnze:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię kuchnię indyjską i chętnie skorzystam z przepisu

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja z kolei przepadam za kalafiorm, lubię nawet surowy. Przepis do wypróbowania.

    OdpowiedzUsuń
  12. To jest pyszne. Zrobiłam dopiero co, wg podobnego przepisu, same ziemniaki (wrzucę niedługo u siebie). Kuchnia indyjska jest jedyną, w której bezmięsne dania są w stanie mnie ustatysfakcjonować.

    OdpowiedzUsuń
  13. Vanillo, na sucho, bez sosu i smakuje dobrze. Przed ugotowaniem nie dowierzałam, że to możliwe.

    Kasiu, zachęcam do spróbowania kalafiora w stylu indyjskim - smakuje bardzo ciekawie.

    Kuchennefascynacje, jak najbardziej się z Tobą zgadzam.

    Aniu, nie dziwię się, że Cię kusi, bo mnie też skusiała taka wersja.

    Irmelo, cieszy mnie, że uznałaś zamieszczony przeze mnie przepis za inspirujący.

    Ago, potwierdzam, że jest smaczne i aromatyczne.

    Avelino, Ano, zachęcam Was do wypróbowania przepisu i ogólnie poeksperymentowania z kalafiorem z dodatkiem przypraw typowych dla kuchni indyjskiej.

    Bee, czekam z niecierpliwością na Twój przepis. Mnie satysfakcjonują także dania wegetariańskie kuchni śródziemnomorskiej.

    Pozdrawiam Was!

    OdpowiedzUsuń
  14. potwierdzam, że kalafior w indyjskim wydaniu jest znakomity, często robię podobne danie, częściej jednak "na mokro" z pomidorami. Poza tym to pożywny obiad, dla tych, którzy nie jadają mięsa:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Asix, na mokro z pomidorami też zrobię - ciekawa jestem smaku tej wersji. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak ja lubię chrupkiego kalafiora. Okropnie jest mi się przyznać, ale nie jadłam już go z pół roku. Fajne to danie u Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak ja lubie aloo gobi. Obie wersje mi smakuja i ta z pomidorami i bez.

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj znowu trafiłas w moje smaki! Bardzo lubię aloo gobi - jak całokształt Indyjskiej kuchni :)

    Twoja wersja, 'na sucho' wygląda super apetycznie :)

    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  19. kuchnia indyjska jest jedyna bodajze ,za ktora nie przepadam wlasnie ze wzgledu na te ich sosy i bezplciowo wygladajace w nich potrawy,ale taki kalafiorek by mnie usatysfakcjonowal na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Też mi się bardziej podoba bez sosu. Super!

    OdpowiedzUsuń