Ta popularna w Grecji zimna przekąska ma w swej nazwie słowo sałatka, ale ze względu na konsystencję można ją bardziej sklasyfikować jako pastę/dip do pieczywa. Przepis zaczerpnęłam z książki z daniami tradycyjnej kuchni greckiej, którą kupiłam kiedyś w Grecji ("Die traditionelle griechische Küche",Georgios Vyras, Adam Editions). Nieco go zmodyfikowałam, pomijając ocet i dodając mielony pieprz do smaku oraz natkę pietruszki do dekoracji.
Jeśli ktoś miałby wątpliwości, czy trzeba dodać podanego w przepisie majonezu, od razu podpowiem, że warto to zrobić, bo jego dodatek znacząco poprawia kolor pasty - bez majonezu jest szaro-bura, natomiast po jego dodaniu uzyskuje przyjemniejszy kolor. Dla jeszcze lepszej prezentacji warto posypać pastę posiekaną natką, która dodatkowo zneutralizuje smak czosnku i cebuli. Pasta najlepiej smakuje z podpieczoną na grillu pitą.
Składniki:
(4 nieduże porcje przekąskowe)
- 1duży bakłażan
- łyżka oliwy
- sok z 1/2 cytryny
- łyżka majonezu
- 1 mała, drobno posiekana cebula
(u mnie szalotka)
- ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę
- 1/2 łyżeczki soli
- trochę mielonego pieprzu czarnego
- trochę posiekanej natki pietruszki do dekoracji
Przygotowanie:
Bakłażana umyć, osuszyć, nakłuć w kilku miejscach widelcem, umieścić na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i upiec w średnio nagrzanym piekarniku (czas pieczenia ok. 1/2 godziny). Ostudzić, obrać ze skóry, pokroić w kawałki i zmiksować z dodatkiem oliwy, soku z cytryny, posiekanej cebuli i czosnku przeciśniętego przez praskę. Przyprawić solą, pieprzem i wymieszać z łyżką majonezu. Dobrze, aby pasta postała trochę w lodówce, aby smaki się przegryzły. Podawać z podpieczonymi na grillu chlebkami pita lub innym pieczywem według uznania.
Taka pasta z chlebkami pita i sałatą musi być świetna w letni wieczór :)
OdpowiedzUsuńCzuję, że bardzo by mi to danie posmakowało:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie coś dla mnie.:)
OdpowiedzUsuńPyszna propozycja! A czy obok pasty widzę dolmades vel waraq einab, czyli gołąbki w liściach winogron - sama robiłaś?
OdpowiedzUsuńTu-tusiu, Aniu, Lekka, cieszę się, że ta propozycja przypadła Wam do gustu.
OdpowiedzUsuńGrace, dobrze wypatrzyłaś - to rzeczywiście dolmades, ale niestety nie zrobiłam ich sama - kupiłam gotowe w fajnym sklepiku, który wczoraj przypadkowo odkryłam w mojej okolicy. Zrobiłam sobie dziś dzień greckich przekąsek.
prawdziwa grecka uczta u Ciebie Haniu;) cudowne smaki;)
OdpowiedzUsuńBardzo by mi smakowało.Wszystko!
OdpowiedzUsuńKilka dni temu zatęskniłąm niespodziewanie za Grecją, a tu prosze, melitzanosalata:)
OdpowiedzUsuńLubię bakłażana więc ta pasta będzie świetnym alternatywnym dodatkiem :-)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to nowośc ;-) Z wielką chęcią bym spróbowała.
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
Pyszna przekąska, lubimy pasty z bakłażana!
OdpowiedzUsuńUwielbiam babę ghanoush, myślę więc, że bakłażana po grecku równie mocno bym pokochała:)
OdpowiedzUsuńSwietne greckie przekaski!
OdpowiedzUsuń