Składniki:
(dla 4 osób jako dodatek do posiłku)
- 1 duży, świeży ogórek
- 2 pomidory
- 1/2 czerwonej papryki
- 1 średnia cebula
(u mnie czerwona)
- 50 g bułgarskiego sera owczego
lub zamiennie
- 50 g greckiego sera feta
- 2 łyżki oliwy
- 1 łyżka octu winnego
- pieprz czarny mielony - szczypta
- przyprawa ziołowa, np. czubrica lub mieszkanka ziół do sałatek - 1/2 łyżeczki (opcjonalnie)
- kilka oliwek do dekoracji (opcjonalnie)
Przygotowanie:
Obranego ze skórki ogórka i pomidora pokroić w dość dużą kostkę, natomiast cebulę i paprykę w małą kostkę. Pokrojone warzywa skropić oliwą wymieszaną z octem i przyprawami, a następnie wymieszać. Sałatkę posypać startym serem - ścieram na tarce o drobnych oczkach bezpośrednio nad talerzem, na którym jest ułożona sałatka. Udekorować oliwkami.
Bułgarski ser szopski jest dostępny w hipermarketach sieci Auchan. Można go zastąpić grecką fetą. Polski zamiennik fety nie bardzo się nadaje - jest zbyt miękki i rozmazuje się na tarce. Do tej sałatki nie dodaję soli, gdyż ser jest słony. Najbardziej lubię, gdy sera jest sporo - tyle, aby warzywa były nim całkowicie pokryte.
Na dolnym zdjęciu sałatka szopska z bułgarskiej restauracji "Nesebar" w Warszawie - tam przyrządzają ją z dodatkiem pieczonej papryki.
szopska jest w każdej knajpce w Bułgarii, którą jadłam tamże w wielu odsłonach. Z nią jest jak z żurkiem w Polsce, tylko gdzieniegdzie serwują smaczny
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale:)
OdpowiedzUsuńNie znałam tej sałatki. W ogóle hasło "kuchnia bułarska" nic mi nie mówi.
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda!
OdpowiedzUsuńJakby na warzywa spadł śnieg...
Haniu, to bałkański klasyk,który bardzo lubię.Wygląda tak soczyście na Twoim talerzu!
OdpowiedzUsuńA zjeść możesz ją np. w Nebesarze na Puławskiej.
Miłego dnia!
fajna salatka:)
OdpowiedzUsuńMasz rację, sałatka fantastyczna, prosta i smaczna.
OdpowiedzUsuńMocno podobna do greckiej, różni się chyba tylko rodzajem sera, choć jak się doda fetę to tej różnicy nie widać ... no, ale w sumie nie ma się czemu dziwić :-)
Ostatnio znowu się naczytałam, że nie powinno się łączyć świeżego ogórka z pomidorem... a ja uwielbiam i grecką na sałacie i szopską i to połączenie bardzo mi pasuje.
Pierwszą w życiu szopską jadłam lata temu w Bułgarii i bardzo mi smakowała. Później jadłam kilkukrotnie w Polsce, ale to już nie było to. Muszę wypróbować z Twojego przepisu, zwłaszcza, że widziałam w mojej okolicy bułgarski ser.
OdpowiedzUsuńa ja szopskiej nigdy nie robiłam. sama nie wiem dlaczego. jak patrzę i czytam to myślę, że powinnam wkrótce i ja jej spróbować, bo warto;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę sałatkę:) dawno jej nie robiłam i chyba czas to naprawić, smakuje mi szczególnie w wersji z pieczoną papryką. Jest pyszna i zdrowa!
OdpowiedzUsuńO rany, przypomniają mi się wyjazdy do Bułgarii w podstawówce. Skład prawie taki sam, ale przez solan smak zupełnie inny od greckiej choriatiko:) Pycha!
OdpowiedzUsuńbardzo fajna sałatka, smaczna i ładnie się prezentuje na talerzu
OdpowiedzUsuńDrogie Panie, sałatkę znam tylko z bułgarskich restauracji w Warszawie i przepisów książkowych - w Bułgarii niestety nie byłam a tam smakuje pewnie jeszcze lepiej, ale i tak ją bardzo lubię i zasługuje na to, aby być równie popularna jak grecka.
OdpowiedzUsuńW Nesebarze rzeczywiście można ją zjeść i nawet ją tam jadłam, ale nieskromnie muszę stwierdzić, że moja smakowała mi lepiej - w restauracji skąpią trochę sera.
Oliwek tam nie ma.
OdpowiedzUsuńNie ma jak zdrowa i smaczna kuchnia
OdpowiedzUsuń