4 grudnia 2010

Koktajl z krewetek i awokado


Składniki:
- 1 opakowanie krewetek koktajlowych w zalewie (250 g)
- 1 zielony grejfrut lub 1 pomarańcza
- kilka gałązek kolendry lub dymki
- 1/2 owocu granatu
- 1 awokado

Sos koktajlowy:
- 150 ml śmietanki 30%
- 3 łyżeczki majonezu
- 3 łyżeczki ketchupu
- 2 łyżeczki musztardy
- świeżo mielony pieprz
- 5 kropli tabasco
- łyżka koniaku (opcjonalnie)


W zasadzie miałam w planie zrobić koktail z krewetek w oparciu o przepis otrzymany od mojego znajomego ze Szwajcarii, który był prostszy od mojego, a mianowicie w jego skład wchodziły krewetki, awokado i sos przyrządzony z powyższych składników. Wpadłam jednak na pomysł, aby wzbogacić koktail o dodatkowe składniki, który zaostrzyłyby jego smak. Miałam akurat w domu zielonego grejfruta, który od kilku dni czekał, aż nabiorę chęci na zjedzenie go, a także dorodny granat kupiony wczoraj z myślą dodania go pilawu. Stwierdziłam, że zarówno grejfrut, jak i granat będą bardzo dobrze komponowały się z mało wyrazistymi w smaku krewetkami i awokado i nie pomyliłam się. Aby koktajl był bardziej urozmaicony kolorystycznie, postanowiłam dodać jeszcze posiekaną natkę pietruszki, choć myślę, że z cytrusem i awokado lepiej komponowałaby się kolendra, ale w moim osiedlowym sklepie nie można jej niestety kupić, więc musiałam zadowolić się rodzimą zieleniną.

Spotkałam się z informacjami na temat grejfruta, że zarówno owoc, jak i sok z niego są zabronione dla osób cierpiących na arytmię serca oraz przyjmujących wiele leków, gdyż wchodzi z nimi w interakcję, podnosząc stężenie leków we krwi. Biorąc pod uwagę te informacje, dla niektórych osób bezpieczniej będzie zastąpić grejfruta pomarańczą. Z drugiej jednak strony spotkałam się z opiniami, że grejfruty pomagają obniżyć poziom cholesterolu i ciśnienia krwi, więc jeśli nie przyjmuje się leków i nie ma problemów kardiologicznych, myślę, że od czasu do czasu można sobie pozwolić na ten owoc. Najbardziej lubię grejfruty odmiany zielonej, bo są mniej gorzkie niż żółte i czerwone. Zielony grejfrut nadaje się do  koktajlu z krewetek najlepiej także dlatego, że jest mniej soczysty niż żółty i czerwony, w związku z czym jest mniejsze ryzyko, że sałatka będzie zbyt wodnista.

Granat z kolei może być niebezpieczny dla ubrania - dzieląc go, można opryskać się sokiem, który ma intensywny kolor. Można tego uniknąć, zanurząjąc owoc podczas oddzielania poszczególnych ziarenek w salaterce wypełnionej zimną wodą - jak to zrobić można obejrzeć tu (link).


Przygotowanie:

Grejfruta obrać, podzielić na cząstki, oczyścić je z błonek, porwać na małe kawałki. Krewetki odsączyć z zalewy na sicie, a potem jeszcze osuszyć dokładnie przy użyciu kawałka papierowego ręcznika (zostawić kilka do dekoracji). Awokado obrać i pokroić w niedużą kostkę. Owoc granatu obrać i podzielić na ziarenka. Natkę drobno posiekać. Wymieszać składniki sałatki. Przyrządzić sos: ubić dobrze śmietankę, wymieszać majonez, musztardę, ketchup, przyprawić tabasco i pieprzem, połączyć z ubitą śmietaną. Mój znajomy ze Szwajcarii dodaje do sosu koktajlowego trochę koniaku, ale ja z niego zrezygnowałam.

Polać sosem składniki sałatki, wymieszać, przełożyć do pucharków, udekorować krewetkami, ziarenkami granatu i natką. Podawać z tostami.

9 komentarzy:

  1. Uwielbiam krewetki w sosie koktajlowym, ale... bez owoców poproszę :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszny! Robię podobny,bo krewetki i wszelkie stwory morskie uwielbiam.
    Chyba dzisiaj sobie zrobię Twoją wersję na pocieszenie - u mnie -15 stopni!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Lashqueen, wiem, że nie każdemu odpowiada łączenie słonych/ostrych smaków z owocami, ale grejfrut i granat są owocami, można powiedzieć, wytrawnymi i moim zdaniem całkiem dobrze się w tej sałatce komponują, ale jeśli ktoś nie ma przekonania do takiego połączenia, może wypróbować przepis podstawowy, czyli krewetki + awokado + sos koktajlowy.


    Amber, a ja nawet nie wiem, ile stopni jest u mnie, bo mi pękł termometr za oknem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie mam nic przecieko łączeniu owoców z mięsem czy owocami morza, ale tę krewetki w sosie koktajlowym uwielbiam bez żadnych dodatków :) I sosu musi być dużo..

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiamy krewetki! bardzo fajny pomysl na ich wykorzystanie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Prezentuje się wyśmienicie !!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepsznie to wszystko wyglada. Dodatek grejpfruta i granatu to swietny pomysl. Musze i ja przygotowac sobie takie pysznosci :) Mam tylko jeden problem, nie przepadam za krewetkami w wersji mini :)) Takie bez smaku i jakies zbyt mocno robalowate sa :)) Przygotuje sobie z wiekszymi krewetkami.

    P.S. Dziekuje za rade w sprawie obierania granatu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Doroto, Curst&Dust, Ivon, Majko, cieszę się, że efekt mojego eksperymentu się Wam spodobał.

    Ja też wolę większe krewetki, ale do sałatki w ostateczności dopuszczam małe, do smażenia, grillowania koniecznie w miarę duże i najlepiej w pancerzach - są bardziej soczyste po usmażeniu/ grillowaniu niż obrane.

    Krewetki w zalewie, które kupiłam (firmy Aakerman), były całkiem smaczne - dobra jakość.

    OdpowiedzUsuń