|
Dzieło mistrza Alona Than |
W tym tygodniu miałam przyjemność uczestniczyć w miłym wydarzeniu - 3-ich urodzinach restauracji Izumi Sushi, które odbyły się w restauracji Izumi Sushi Biały Kamień. Jest to piękne miejsce - kto je pozna, będzie chciał do niego wracać. Wyjątkowość restauracji polega na tym, że jest urządzona w palmiarni. Dobre jedzenie w otoczeniu egzotycznej roślinności to dla mnie idealne połączenie.
Gospodarzami spotkania byli współwłaściciele restauracji - Alicja i Alon Than, bardzo sympatyczne polsko-japońskie małżeństwo. Imprezę otworzyli w towarzystwie Ewy Szabatin.
|
Imprezę urodzinową otworzyli Alicja i Alon Than, współwłaściciele restauracji oraz Ewa Szabatin |
Impreza była bardzo udana - była przygotowana bardzo profesjonalnie (pracowało nad tym 100 osób) i obfitowała w atrakcje: bogaty bufet z sushi i innymi daniami kuchni japońskiej, pokaz krojenia 110-kilogramowego tuńczyka błękitnopłetwego, który został sprowadzony specjalnie na imprezę z Hiszpanii, pokaz przygotowywania sushi w wykonaniu mistrza Alona Than, koncert Piotra Lisieckiego oraz wspaniały tort urodzinowy.
|
110-kilogramowy tuńczyk zrobił wrażenie swoim rozmiarem |
Pokaz krojenia tuńczyka został przeprowadzony przez panów Krzysztofa i Piotra, którzy sprowadzili tę ogromną rybę. Od jednego z panów dowiedziałam się, że niebawem (za ok. 2 tygodnie) zamierzają otworzyć w Warszawie, przy ul. Puławskiej 176 (obok sklepu Befsztyk) sklep ze świeżymi rybami i owocami morza. Z pewnością wybiorę się do niego za jakiś czas, aby sprawdzić ofertę.
|
Świeży tuńczyk trafił w ręce mistrza Alona Than |
Pokrojony tuńczyk trafił w ręce mistrza Alona Than, który przeprowadził krótki pokaz przyrządzania sushi. Byłam pod wrażeniem sprawności jego rąk podczas przyrządzania nigiri, maki i sashimi. W błyskawicznym tempie stworzył piękną kompozycję sushi.
|
Piękny zestaw sushi stworzony podczas pokazu przez Alona Than |
Sushi w Izumi jest rewelacyjne - szczególnie smakowało mi sushi maki z dodatkiem pieczonego łososia, a także z pieczoną kaczką. Wyśmienity jest także kurczak w sosie Teriyaki - chętnie tam wrócę, aby ponownie zjeść te dania.
|
W bufecie dla gości nie mogło zabraknąć sushi |
Przyjęcie urodzinowe uświetnił swoim występem Piotr Lisiecki - jeden z finalistów programu Mam Talent.
|
Występ Piotra Lisieckiego |
Podczas imprezy podano ogromny tort urodzinowy przygotowany przez cukiernię Czubak. Warto było na niego poczekać - prezentował się okazale i zrobił nie mniejsze wrażenie niż ogromny tuńczyk.
|
Tort urodzinowy zrobił wrażenie |
|
Państwo Alicja i Alon Than kroją tort urodzinowy |
Życzę restauracji Izumi Sushi jeszcze wielu okazji do świętowania urodzin i dziękuję serdecznie za zaproszenie - miło mi było uczestniczyć w tym wydarzeniu.
Za sushi nie przepadam (na szczęście kuchnia japońska to nie tylko sushi), a wnętrze Izumi robi wrażenie. Byłam tam kilka razy.
OdpowiedzUsuńJa lubię zjeść sushi od czasu do czasu, inne dania tej kuchni też lubię.
UsuńLokal..robi wrażenie :) super impreza, a sushi zawsze chciałam zjeść :))
OdpowiedzUsuńuwielbiam sushi ;)
OdpowiedzUsuńSushi zrobione z tuńczyka to mistrzostwo świata.
OdpowiedzUsuńsushi dobra sprawa :) lubię patrzeć jak je przygotowują
OdpowiedzUsuńgreat shots!
OdpowiedzUsuńMniam. Ja się chyba nie nauczę nigdy robić sushi.
OdpowiedzUsuń