27 października 2012

3-cie urodziny restauracji Izumi Sushi


Dzieło mistrza Alona Than

W tym tygodniu miałam przyjemność uczestniczyć w miłym wydarzeniu - 3-ich urodzinach restauracji Izumi Sushi, które odbyły się w restauracji Izumi Sushi Biały Kamień. Jest to piękne miejsce - kto je pozna, będzie chciał do niego wracać. Wyjątkowość restauracji polega na tym, że jest urządzona w palmiarni. Dobre jedzenie w otoczeniu egzotycznej roślinności to dla mnie idealne połączenie. 

Gospodarzami spotkania byli współwłaściciele restauracji - Alicja i Alon Than, bardzo sympatyczne polsko-japońskie małżeństwo. Imprezę otworzyli w towarzystwie Ewy Szabatin.



Imprezę urodzinową otworzyli Alicja i Alon Than, współwłaściciele restauracji oraz Ewa Szabatin

Impreza była bardzo udana - była przygotowana bardzo profesjonalnie (pracowało nad tym 100 osób) i obfitowała w atrakcje: bogaty bufet z sushi i innymi daniami kuchni japońskiej, pokaz krojenia 110-kilogramowego tuńczyka błękitnopłetwego, który został sprowadzony specjalnie na imprezę z Hiszpanii, pokaz przygotowywania sushi w wykonaniu mistrza Alona Than, koncert Piotra Lisieckiego oraz wspaniały tort urodzinowy.


110-kilogramowy tuńczyk zrobił wrażenie swoim rozmiarem

Pokaz krojenia tuńczyka został przeprowadzony przez panów Krzysztofa i Piotra, którzy sprowadzili tę ogromną rybę. Od jednego z panów dowiedziałam się, że niebawem (za ok. 2 tygodnie) zamierzają otworzyć w Warszawie, przy ul. Puławskiej 176 (obok sklepu Befsztyk) sklep ze świeżymi rybami i owocami morza. Z pewnością wybiorę się do niego za jakiś czas, aby sprawdzić ofertę.

Świeży tuńczyk trafił w ręce mistrza Alona Than

Pokrojony tuńczyk trafił w ręce mistrza Alona Than, który przeprowadził krótki pokaz przyrządzania sushi. Byłam pod wrażeniem sprawności jego rąk podczas przyrządzania nigiri, maki i sashimi. W błyskawicznym tempie stworzył piękną kompozycję sushi.

Piękny zestaw sushi stworzony podczas pokazu przez Alona Than

Sushi w Izumi jest rewelacyjne - szczególnie smakowało mi sushi maki z dodatkiem pieczonego łososia, a także z pieczoną kaczką. Wyśmienity jest także kurczak w sosie Teriyaki - chętnie tam wrócę, aby ponownie zjeść te dania.

W bufecie dla gości nie mogło zabraknąć sushi

Przyjęcie urodzinowe uświetnił swoim występem Piotr Lisiecki - jeden z finalistów programu Mam Talent.

Występ Piotra Lisieckiego

Podczas imprezy podano ogromny tort urodzinowy przygotowany przez cukiernię Czubak. Warto było na niego poczekać - prezentował się okazale i zrobił nie mniejsze wrażenie niż ogromny tuńczyk.

Tort urodzinowy zrobił wrażenie
Państwo Alicja i Alon Than kroją tort urodzinowy
Życzę restauracji Izumi Sushi jeszcze wielu okazji do świętowania urodzin i dziękuję serdecznie za zaproszenie - miło mi było uczestniczyć w tym wydarzeniu.

Więcej zdjęć z imprezy na FB mojego blogu.


8 komentarzy:

  1. Za sushi nie przepadam (na szczęście kuchnia japońska to nie tylko sushi), a wnętrze Izumi robi wrażenie. Byłam tam kilka razy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię zjeść sushi od czasu do czasu, inne dania tej kuchni też lubię.

      Usuń
  2. Lokal..robi wrażenie :) super impreza, a sushi zawsze chciałam zjeść :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Sushi zrobione z tuńczyka to mistrzostwo świata.

    OdpowiedzUsuń
  4. sushi dobra sprawa :) lubię patrzeć jak je przygotowują

    OdpowiedzUsuń
  5. Mniam. Ja się chyba nie nauczę nigdy robić sushi.

    OdpowiedzUsuń