Dziś odbył się pierwszy piknik blogerów kulinarnych zorganizowany przez Durszlak.pl. Spotkanie było bardzo miłe i udane, mimo że część z osób, które zgłosiły chęć uczestnictwa, nie dotarła. Pojawiło się kilka blogerek:
Małgosia Minta, Marta - autorka bloga
My Delicatessen,
Nina,
Pyza, panowie z ekipy Durszlak.pl: Filip,
Marcin i Ols oraz kilka zaprzyjaźnionych osób.
Pogoda okazała się łaskawa i podczas naszego pikniku było ciepło i słonecznie. Gdy tylko się rozeszliśmy, w Warszawie rozszalała się ulewa - do domu wróciłam mokra.
Oto kilka zdjęć z pikniku, na których można zobaczyć, co wspólnie degustowaliśmy.
 |
| Wiatraczki z morelami przyrządzone przez Pyzę |
 |
| Brownie przyrządzone przez żonę Filipa |
 |
| Dania piknikowe Durszlakowiczów |
 |
| Moja potrawa na piknik: singapurska sałatka "Rojak" (przepis wkrótce) |
 |
| Grzanki z capponatą wg przepisu Marthy Stewart przyrządzone przez Ninę |
 |
| Czekoladowe muffiny z twarożkiem przyrządzone przez Małgosię |
 |
| Moja sałatka w zbliżeniu |
 |
| Tarta przygotowana przez Małgosię |
 |
| Quiche Lorainne przyrządzona przez Martę |
Miło mi było poznać kilka nowych osób, porozmawiać o łączącej nas pasji gotowania i spróbować przyrządzonych przez Was potraw. Dziękuję za wspaniałe popołudnie!
Drugi piknik Durszlaka odbędzie się w Poznaniu w dn. 20.08.2011 - informacje na ten temat można znaleźć na Durszlaku i na
Facebooku Durszlaka. Kolejny piknik w Warszawie planowany jest na początek września.
Biję się w pierś, ale po prostu przykleiłam się do kanapy :) Dobrze, że będzie druga szansa :)
OdpowiedzUsuńbyło bardzo miło Cię poznać, Haniu-Kasiu i wspaniale spędziłam dzień :-)
OdpowiedzUsuńMoniko, żałuj, bo było bardzo sympatycznie. Mnie nic by nie zatrzymało dziś w domu - bardzo lubię takie integracyjne spotkania ludzi, których łączy ta sama pasja i nie odmówiłabym sobie wzięcia udziału w pikniku Durszlaka.
OdpowiedzUsuńPyzo, mnie również było miło Cię poznać i spędzić czas w Twoim towarzystwie, a także innych Durszlakowiczów. Twoje wiatraczki są urocze. Pozdrawiam!
super! już się nie mogę doczekać wydania poznańskiego!:)))
OdpowiedzUsuńBardzo fajna idea, tylko trochę daleko;)
OdpowiedzUsuńGoh, panowie z Durszlaka już się szykują na wyjazd do Poznania, więc Was także czeka miłe spotkanie. Ciekawa jestem, jak wypadnie i jakie dania przygotujecie.
OdpowiedzUsuńPincake, miejmy nadzieję, że w innych miastach też będą organizowane podobne spotkania.
Pozdrawiam Was!
Fajnie, że Durszlak wrócił, i to taki aktywny i z pomysłami:)
OdpowiedzUsuńIle tam bylo osob? :)
OdpowiedzUsuńDobra ,juz wiem :P Szkoda,ze mieszkam daleko od warszawy :(( Jesli bedzie w Poznaniu ,to ja sie pisze ,mam nadzieje ,ze dotre :P
OdpowiedzUsuńPozdrowienia ! :)
piknik swietny. proponuje jednak piknik durszlakowsi w innym miescie niz warszawa. niech durszlak wykaze sie inicjatywa i zwola cykl piknikow/spotkan regionalnych....dlaczego tylko warszawa ???
OdpowiedzUsuńJak pysznie! :)
OdpowiedzUsuńDanielu, Magdaleno, kolejny piknik planowany jest właśnie w Poznaniu - jest informacja na ten temat na Durszlaku i na FB Durszlaka.
OdpowiedzUsuńKuchareczko, faktycznie pysznie było.
Pozdrawiam!
Widzę, że piknikowicze postawili raczej na słodkości, czemu w sumie trudno się dziwić, bo pod kątem pikniku są mniej problemowe, ciekawa jestem co zaproponują poznańscy piknikowicze :)
OdpowiedzUsuńLino, ja też jestem ciekawa, jak wypadnie poznański piknik i co durszlakowicze przygotują.
OdpowiedzUsuńDopiero teraz zobaczyłam, że zamieściłaś na blogu relację z pikniku Durszlaka! Bardzo miłe wydarzenie - mam nadzieję, że będą następne!
OdpowiedzUsuń